„Wiatr. Thriller dokumentalny” to naprawdę jest film grozy. Pierwsza sekwencja jak uderzenie gromu, pierwsze zdania: – Halo, chcę zgłosić samobójstwo.– Czyjeś? Pańskie? (po sali leci szmer śmiechu)– Moje.– Gdzie? W jakim miejscu?– To nieważne. (rozłącza się i po śmiechu zostają dreszcze) Te dreszcze wędrowały po mnie przez kolejną nieco ponad godzinę filmu. Nie zobaczysz w …
Tag: film
Wtem byłem na „Dunkierce”
Jeśli sami nie widzieliście, to może nie czytajcie, choć trudno zaspoilować historię możliwą do poznania z Wikipedii, lub już wiadomą z ogólnego oglądu historycznego. Ale jeśli nie byliście, to idźcie, bo to po prostu doskonałe kino.
Bóg ukryty w rzeczach małych
Pytanie, przed którym stoję jako widz tych dwóch historii, tak mocno oddziałujących na mnie samego, jest jedno: czy tam, gdzie znajdują się ich bohaterowie, faktycznie znajduje się miejsce dla Boga?